Gdy dzieci są zbyt cicho, to zwykle jest to nieco podejrzane. Aczkolwiek nie zawsze musi oznaczać to coś złego. I podobnie jest w ALOM.
Cisza wokół ALOM nie oznacza, że nic nie robimy ani że dzieje się coś złego. Potrzebowaliśmy po prostu trochę czasu – z jednej strony by pogodzić prowadzenie pracowni i sklepu z pracą zawodową, a z drugiej znaleźć sposób na dalszy rozwój marki ALOM. Ten etap już za nami i stali bywalcy w naszym sklepie na pewno zauważyli zmiany na stronie.
Czas ruszyć dalej!
Rękodzieło cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Zauważyliśmy jednak, że fani rękodzieła szukają nie tylko unikatowych, ręcznie robionych produktów, lecz także materiałów do tworzenia własnych dzieł. I postanowiliśmy pójść właśnie tym tropem.
Rękodziełem zajmuję się przecież od lat – prywatnie i poniekąd zawodowo – i chętnie podzielę się z Wami swoimi doświadczeniami oraz wybiorę dla Was włóczki, druty, szydełka i inne przydasie do dziergania. Może nawet wreszcie się zmobilizuję i spiszę dla Was wzory na druty i szydełko. Oczywiście w międzyczasie będę dziergać, dziergać i jeszcze raz dziergać;-)
Dzięki takiemu rozwiązaniu do sklepu będzie trafiało nowe rękodzieło, a także włóczki i akcesoria dziewiarskie, a Wy będziecie mieć wybór: kupić gotowy produkt czy wydziergać coś samodzielnie.
Co nowego w sklepie ALOM?
Jakiś czas temu zmieniliśmy logo, by jednoznacznie kojarzyło się z naszą branżą i przeorganizowaliśmy sklep ALOM tak, by każdy kto tam trafi, z łatwością znalazł to, czego potrzebuje. Podzieliliśmy stronę na dwie części – sklep i przestrzeń kreatywną.
W sklepie są trzy główne kategorie. Poza kategorią Rękodzieło jest już rosnąca kategoria Włóczki i akcesoria oraz zaplanowana kategoria Zrób to sama. W dolnej części strony znajdziecie kreatywną przestrzeń nazwaną przez nas Alomkowo. Stamtąd możecie przejść na nasz kreatywny blog i do mediów społecznościowych.
Chcemy się tam nie tylko dzielić się tym, co powstaje w naszej pracowni i trafia do alomkowego sklepu, lecz także zachęcić Was do dziergania i rozwijania tego wspaniałego hobby.
Znamy się na rękodziele, mamy wizję naszej marki, ale sklep jest dla Was, więc jesteśmy otwarci na sugestie z Waszej strony. Dlatego bardzo prosimy, dajcie nam znać, czego potrzebujecie, co trafia w Wasze gusta i potrzeby a co nie. Dzięki temu będziemy wiedzieli, w jakim kierunku podążać dalej.
Będzie nam niezmiernie miło, gdy dacie chociaż znać, że coś się Wam podoba, skomentujecie moje wpisy na blogu czy w mediach społecznościowych, udostępnicie je czy zapiszecie na później.
Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć nie tylko sklep ALOM na nowo, ale też przestrzeń, w której miłość do rękodzieła sprawi, że będzie się chciało w niej być i działać.
To co kciuki w górę?